Bardowie w smugach deszczu

Pierwszy dzień kalendarzowego lata przywitał nas deszczem, wystawiając na nie lada próbę zebranych w parku miejskim w Solecznikach miłośników piosenki autorskiej. Pogoda, niestety, plata figle, dlatego 1 czerwca br. tutaj spotkało się choć nieduże, ale bardzo swojskie grono sympatyków bardów i Festiwalu Żywej Muzyki „Od serca do serca”.

- Cieszymy się ogromnie, że w miejscem przeprowadzenia festiwalu są Soleczniki. Goszczenie w jednym dniu tyle znanych i lubianych wykonawców jest dla nas i zaszczytem, i wydarzeniem jednocześnie. Pogoda nam nie dopisała, jestem jednak pewny, że płynące od serca do serca melodie ogrzeją nas i wbrew aurze spędzimy to popołudnie w bardzo ciepłej atmosferze – witając organizatorów i gości festiwalu powiedział dyrektor administracji samorządu rejonu solecznickiego Józef Rybak, przekazując zebranym także pozdrowienia od mera rejonu solecznickiego Zdzisława Palewicza, który to objął festiwal honorowym patronatem.

 

W swoją kolej organizator festiwalu, artysta Gediminas Storpirštis podziękował władzom rejonu za współpracę, podkreślając, że podobnie jak przed rokiem, tak i teraz samorząd okazał ogromne wsparcie i pomoc, w związku z czym można przypuszczać, że festiwal bardów w Solecznikach przybierze status tradycyjnego.

 

 

 

Tej niedzieli w Solecznikach wystąpili proboszcz parafii prawosławnej w Solecznikach Oleg Pristawko z żoną Anastazją, trio „Jula” z Kaliningradu, Karolina Kumidor i Anton Żołnierowicz z Solecznik, Jakub Sadowski z Polski, Giedrius i Agnė Arbačiauskasowie, Veronika Pavilionienė z grupą, Gediminas Storpirštis, zespół „Timohi“, Šarūnas Mačiūlis z zespołem „Poliarizuoti stiklai“ i inni.

 

 

 

Występ każdego wykonawcy był nagradzany choć nielicznymi, ale bardzo głośnymi i mocno serdecznymi brawami.

Irena Kołosowska