Administracja samorządu rejonu solecznickiego
Instytucja budżetowa
ul. Vilniaus 49, LT- 17116 Šalčininkai
Regon 188718713
Tel. (8 380) 51 233
Faks. (8 380) 51 244
e-mail. priimamasis@salcininkai.lt
„Są miejsca, czasy i ludzie, których się nie zapomina...” głosi napis na tablicy pamiątkowej przed Podborską Szkołą Podstawową. Właśnie ta miejscowość, jej mieszkańcy i sierpniowe dni 2017 roku pozostaną w pamięci braci harcerskiej z Solecznik, która gościła w Podborzu w ramach letniego biwaku.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Zgodnie ze wskazówkami założyciela skautingu Roberta Baden Powella „Obóz jest podstawową rzeczą w prowadzeniu drużyny. Ale obóz musi być pełen pracowitości, a nie szkołą bezcelowego leniuchowania...”, dlatego młodzież wzięła udział w wielu zajęciach, podczas których pracowała nad sobą, uczyła się współpracy w grupie, poznawała historię swego kraju, a także odpoczywała od smartfonów, tabletów i komputerów, udowadniając, że pokolenie Z potrafi być szczęśliwe bez internetu.
W ramach biwaku odbyła się wędrówka do wsi Niewoniańce, podczas której młodzież odwiedziła cmentarz i oddała hołd żołnierzom AK z oddziału ppor. ”Komara” Czesława Stankiewicza, a także mieszkańcom wsi, pomordowanym w czasie drugiej wojny światowej. Odbyła się lekcja o historii Podborza i jego mieszkańcach, po której uczestnicy biwaku wzięli udział w konkursie wiedzy. Zasady bezpiecznej kąpieli były wdrażane podczas pobytu nad jeziorem w Rakliszkach. Poza tym odbyło się mnóstwo gier i zajęć, podczas których harcerzom z Solecznik towarzyszyła miejscowa młodzież, więc wyjazd zaowocował nowymi przyjaźniami. Zwieńczeniem biwaku był spływ kajakowy Mereczanką, w którym uczestniczyli harcerze oraz ich rodzice.
Słowa podziękowania kierujemy do dyrektor Szkoły Podstawowej w Podborzu pani Haliny Molis i pracowników placówki oświatowej za udostępnienie pomieszczeń, matczyną opiekę, domowe posiłki i serdeczną atmosferę.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Dziękujemy również organizatorowi spływu kajakowego panu Danielowi Bojarinowi, Samorządowi rejonu solecznickiego za częściowe pokrycie kosztów biwaku, babci Ernesty Suchockiej za ufundowanie lodów, ministrantom podborskiego kościoła za oprowadzenie po świątyni, młodzieży z Podborza za wspólnie spędzony czas.
Każdy uczestnik biwaku spotkał się z jakimiś trudnościami: ktoś tęsknił za rodzicami, kogoś pokąsały komary, ktoś miał sprzeczkę z koleżankami itp., ale nikt nie poddał się i wrócił z biwaku zwycięzcą, gdyż powtarzając myśl Olgi Małkowskiej: „Trudności życia są błogosławieństwem, gdyż przezwyciężanie ich oznacza zwycięstwo”.
Drużynowa 8 SDH „Zodiak” Beata Zarumna