![](/data/public/uploads/2020/01/ixjftj70j.jpg)
Akcja Wyborcza Polaków na Litwie po raz pierwszy od odzyskania przez Litwę niepodległości przekroczyła w wyborach sejmowych 5-procentowy próg wyborczy, uzyskując 5,81 proc. głosów wyborców. Zwycięstwo, choć oczekiwane, wywołało duże emocje, potwierdzając hasło partii „W jedności – siła”. Już po pierwszej turze wyborów partia zapewniła sobie 6 miejsc w przyszłym parlamencie. W drugiej turze, jaka odbędzie się 28 października o poselskie mandaty będzie walczyło jeszcze 6 przedstawicieli AWPL.
Pewne zwycięstwo z 61,21 proc. głosów w pierwszej turze w wileńsko - solecznickim okręgu wyborczym zdobył poseł mijającej kadencji Leonard Talmont. W drugiej turze w okręgach jednomandatowych o mandaty będą walczyli Jarosław Narkiewicz, Rita Tamašiuniene, Tadeusz Andrzejewski, Zbigniew Macijewski, Zofia Matarewicz i mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz, który startując z listy partyjnej, zgodnie z rankingiem już zapewnił sobie miejsce w Sejmie RL. Za dwa tygodnie spotka się jednak z długoletnim posłem na Sejm RL startującym w okręgu orańsko – ejszyskim Algisem Kašetą, który w pierwszej turze tegorocznych wyborów uzyskał mniej głosów wyborców, zmniejszając różnicę z kandydatem AWPL do 0,28 proc.
Jak w każdych dotychczasowych wyborach AWPL największą popularnością wyborców cieszy się w rejonie solecznickim i wileńskim, zdobywając co najmniej 60 proc. głosów. W niektórych okręgach wyborczych na Akcję Wyborczą Polaków na Litwie głosowało blisko 100 proc. wyborców, tak jak w przypadku Szorkajć (gm. dziewieniska), gdzie AWPL poparo aż 94,96 proc. uczestników głosowania. 86,23 proc. głosów na listę AWPL oddano w Podborzu. Akcja Wyborcza Polaków na Litwie cieszy się też ogromnym poparciem mieszkańców gminy butrymańskiej, na terytorium której są trzy okręgi wyborcze i w każdym z nich ponad 85 proc. wyborców przegłosowało za tę partię.
Przedstawiciele naszego rejonu startujący z listy AWPL zgodnie z rankingiem wyborców zdobyli wyższe pozycje niż zajmowali na liście. 8339 głosów zapewniło merowi rejonu solecznickiego Zdzisławowi Palewiczowi 4 miejsce na liście, choć startował z tak zwanej pechową trzynastki. Z 19 na 8 miejsce podniósł się wicemer rejonu solecznickiego Andrzej Andruszkiewicz, poparcie wyborców pozwoliło Jerzemu Obłoczyńskiemu zająć 25 pozycję, choć startował z 54, Stanisławowi Kozarinowi z 76 przejść na 26 miejsce, Arturowi Siemaszce z 95 na 31.
Część mieszkańców rejonu solecznickiego - wyborcy Wileńsko – Solecznickiego Okręgu Wyborczego - zaproszenia na drugą turę wyborów mogą zostawić na pamiątkę, z kolei mieszkańcy okolic Ejszyszek z demokratycznego prawa wyborczego skorzystają jeszcze za dwa tygodnie – 28 października wybierając między Zdzisławem Palewiczem a Algisem Kašetą.