Lt En Pl
*home*
*home*
pl
lt en

Mer rejonu spotkał się z Danielem Rogożą – najlepszym uczniem rejonu solecznickiego

Recepta na sukces jest prosta - praca plus pasja. Pasją Daniela Rogoży z Ejszyszek jest nauka. Nie wymienia konkretnej dziedziny, której poświęca więcej uwagi. Na razie interesuje go wszystko – ma medale z różnych olimpiad szkolnych, gra na akordeonie, pisze wiersze. To wszystko sprawiło, że został jednym z najlepszych uczniów na Litwie. Trzy „setki” – z litewskiego, angielskiego i rosyjskiego – to wynik matury Daniela.



29 sierpnia mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz spotkał się z najlepszym uczniem rejonu solecznickiego – Danielem Rogożą, absolwentem Gimnazjum w Ejszyszkach, studentem medycyny Uniwersytetu Wileńskiego.

   



Pogratulować sukcesu Danielowi przyszli także udział dyrektor administracji samorządu rejonu solecznickiego Józef Rybak, zastępca dyrektora administracji Beata Pietkiewicz, kierownik wydziału oświaty i sportu administracji samorządu Regina Markiewicz, dyrektor Gimnazjum w Ejszyszkach Robert Śliżewski.



Wypowiedź Daniela podczas spotkania zabrzmiała niezwykle literacko.

- Jestem zaszczycony będąc dziś na tym spotkaniu, co ogromnie motywuje do dalszej pracy, jak też świadczy o dobrej postawie władz rejonu odnośnie oświaty. Podstawowe błędy litewskiej edukacji są jednakowe dla wszystkich placówek, niezależnie od języka nauczania - zaczynając od tego czy uczeń ma talent czy nie, kiedy uczeń przerasta nauczyciela, kiedy kaleczy się jego osobowość. Jednak to tylko wierzchołek tej lodowej góry, a próba zmierzania się z tymi problemami częstokroć przypomina walkę z wiatrakami. Nie należy się kierować sentymentem i emocjami, kiedy chodzi o tak ważne decyzje, aby nie zostać Ikarami, którym słońce roztopi wosk i spowoduje upadek. Taki entuzjazm przypomina gaśnięcie gwiazdy, a kiedy gaśnie ostatnia gwiazda musimy odważyć się być mądrymi, rozsądnymi i wolnymi w swoim wyborze i decyzjach. Bądźmy więc czujni i czekajmy światła na horyzoncie –powiedział Daniel.

   



Alegoria w wypowiedzi młodego człowieka wywołała dłuższą rozmowę uczestników spotkania, tymczasem nie przysłoniła podstawowego celu wizyty Daniela w gabinecie kierownika rejonu. Mer nie krył, że uczeń z tak wysokimi osiągnięciami jest nie tylko wizytówką rodziny i szkoły. To także wizytówka i duma lokalnego samorządu, to też promocja rejonu solecznickiego.

- Gwiazdy nie pojawiają się przypadkowo – są w zalążkach rodziców, nauczycieli, samego człowieka. Każdy z nas jest obdarowany przez Boga swoim własnym talentem, potrzebna praca by jego rozwijać. Ty jesteś przykładem, jakie wyniki może dać talent połączony z pracą. Sprawiłeś ogromną radość rodzinie, szkole, przyjaciołom, samorządowi. Twoje nazwisko przebrzmiało, za co chcę Ci serdecznie podziękować i życzyć Ci dalszych sukcesów, pamiętając również o swoich korzeniach – powiedział mer rejonu Zdzisław Palewicz, wręczając Danielowi dyplom uznania i premię pieniężną.


Irena Kołosowska