Lt En Pl
*home*
*home*
pl
lt en

Minister rolnictwa w Solecznikach: rozwiązanie problemów poprzez pracę zespołową

Minister rolnictwa w Solecznikach: rozwiązanie problemów poprzez pracę zespołową

Goszczący 12 czerwca w Solecznikach minister rolnictwa Giedrius Surplys konstruktywnie dyskutował z miejscowymi rolnikami i nawoływał do pracy zespołowej.

Na początku spotkania mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz podkreślił, że rejon solecznicki, to region rolniczy, gdzie rolnicy potrafią pracować w niełatwych warunkach, ponieważ grunta są tu nieżyzne. Mer mówił także o problemach w gospodarstwach mlecznych i hodowli bydła, w rekultywacji gruntów, o skutkach tegorocznej suszy.

Temat niekorzystnych warunków, w jakich znaleźli się rolnicy w ostatnich latach kontynuował kierownik wydziału rolnictwa administracji samorządu rejonu solecznickiego Stanislovas Lebedis. Niskie ceny skupu mleka i bydła nie pozwalają na rozwój gospodarstw, a wręcz prowadzą do ich upadku. Zdaniem kierownika, drobne gospodarstwa rolne w rejonie mocno ucierpiały w wyniku ogłoszonego pomoru świń. Ludzie musieli zniszczyć hodowane wieprze, co spowodowało, iż zaprzestali obrabiać swoje małe nadziały ziemi, oddając je w dzierżawę dla farmerów.



Minister Giedrius Surplys akcentował priorytety swojej działalności. Jego zdaniem, należy szukać rozwiązań w sprawie przedstawianych przez UE warunków, poszukiwać nowych rynków i możliwości. Minister podkreślił, że jedną z najważniejszych rzeczy jest kompleksowy punkt widzenia na wieś, dlatego opowiadał się za „żywym łańcuchem”, który pomógłby rolnikom zarabiać.
Podczas spotkania dużo dyskutowano o sektorze mleczarskim, rolnicy narzekali na niskie ceny skupu mleka, mówili o uproszczeniu trybu składania wniosków na modernizację gospodarstw itd.



- Spotkanie było i emocjonalne, i filozoficzne, ale przede wszystkim bardzo konstruktywne. Mieliśmy pytania, uzyskaliśmy odpowiedzi, jednak niepewności także zostają. Po powrocie do ministerstwa proszę pamiętać, że ceny skupu mleka muszą być większe. To jest problem i dość duży. Rekultywację gruntów tak samo należy prowadzić. Na tej Sali są zebrani gospodarze, którzy wiedzą jak było i jak jest, którzy porównują sytuację na Litwie i w sąsiednich krajach, a musimy przyznać, że odczuwamy pogarszającą się tendencję. Dziękuję za wizytę i chęć współpracy, która, wierzę, wszystkim będzie na korzyść – podsumowując spotkanie powiedział mer Zdzisław Palewicz.



Inesa Suchocka