Lt En Pl
*home*
*home*
pl
lt en

Najpiękniejsza noc w roku tylko w Jaszunach!

Najpiękniejsza noc w roku tylko w Jaszunach!

Wczoraj w parku pałacowym w Jaszunach złożono życzenia solenizantom – Janinom i Janom, dźwięczały piosenki, paliło się ognisko, rozkwitł kwiat paproci. Na wesołą zabawę zaprosiło wszystkich Centrum Kultury w Solecznikach.

 

 
 
   


Uroczystość rozpoczęła się od barwnego występu miejscowego zespołu pieśni i tańca „Znad Mereczanki”. Jego członkowie uwili i wręczyli zgromadzonym świętojańskie wianuszki oraz rozpalili ognisko.

- Zabawa świętojańska w Jaszunach jest wyjątkowa, gdyż sięga czasów Jana Śniadeckiego. Każdego roku gromadzi się tutaj coraz więcej ludzi, święto „rośnie”, nie brakuje tu dobrego nastroju, pięknych występów, wspanialej muzyki – mówił mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz.


Na święto przybył też dyrektor administracji samorządu rejonu solecznickiego Józef Rybak oraz starosta gminy Jaszuny Zofia Griaznowa, która życzyła wszystkim wspaniałej zabawy i dobrego humoru. Złożyła też życzenia Janinom i Janom.

Na scenie zagrał dobrze znany na Litwie zespół folkowo-rockowy „Žalvarinis“, który nie pozwolił widzom się nudzić i stworzył świąteczną atmosferę.


Dla zebranych wystąpił także zespół „Radzimiczi“ („Pадзімічы”) z Białorusi, który znany jest również poza granicami kraju. Zespół zaprezentował białoruską twórczość ludową. Jego występ – to kalejdoskop barwnych strojów, pięknych piosenek i tańców.

Wystąpił też zespół młodzieżowy „Art of Music“, który powstał w ubiegłym roku, ale już zdobył sympatię publiczności.

Na jaszuńskiej scenie wystąpił również zespół „Bubliczki” z Polski, zachęcając zebranych do tańca.


Były też wszelkie atrakcje dla dzieci, poczęstunek i zabawy.

Imprezę zorganizowało Centrum Kultury Samorządu Rejonu Solecznickiego wraz ze starostwem Jaszuny.

Sponsorzy: Samorząd Rejonu Solecznickiego, Senat RP, Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”.

Projekt sfinansowało Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” ze środków Senatu RP w ramach sprawowania opieki na Polonią i Polakami za granicą.



Tłum.: L24.lt