Lt En Pl
*home*
*home*
pl
lt en

Nigdy Jej nie spotkaliśmy, ale Ją kochamy

2012 rok w rejonie solecznickim jest ogłoszony jubileuszowym rokiem Anny Krepsztul, bo w tym roku są obchodzone 80. urodziny i 5. rocznica śmierci Malarki. Chociaż już minęło 5 lat od śmierci Anny Krepsztul, ale jeszcze czujemy Jej opiekę nad nami. Szczególnie te uczucia obejmują będąc w Butrymańskiej Szkole Średniej, której w roku 2008 nadano imię Anny Krepsztul.
Z okazji 5. rocznicy śmierci w Butrymańskiej Szkole Średniej zostało otwarte muzeum, którego jedna część jest poświęcona pamięci malarki. Najbardziej do utworzenia muzeum przyczynili się nauczycielka jęz. rosyjskiego Wacława Tkaczenko i nauczyciel technologii Lech Rożanowski. Dzięki staraniom tych nauczycieli w muzeum znalazły się ekspozycje zdjęć z Anną Krepsztul. Ze zdjęć patrzy i sama malarka, i jej siostra, i brat. Także tutaj są eksponowane autentyczne rzeczy pani Anny: bluzka, aparat słuchowy. Muzeum szczególnie cieszy się prezentowanymi przez Danutę Mołoczko serwetkami, które sprzed kilkanstu laty szydełkowała i wyszywała sama Anna Krepsztul. Utworzenie izby pamięci Anny Krepsztul wsparła Ambasada RP w Wilnie.

W drugim pomieszczeniu muzeum utworzono muzeum etnograficzne. Eksponowane są tu ytku domowegorzeczy dziadków nauczycieli i uczniów: stare książki, materiały, przybory użytku domowego. Szczególną uwagę zwraca okno wstawione w ścianę. Tak i chce się zajrzeć do środka chaty i  zobaczyć prządącą babcię, śpiące w kołysce dziecko. Wpatrując się lepiej, zobaczymy żelazko na węgle, stary zegar i dużo innych rzeczy.

 

W trzecim pomieszczeniu znajdziemy eksponaty, opowiadające stuletnią historię szkoły. Życie szkoły zaczęło się w 1910 roku. W ciągu tych lat nie jedna setka uczniów ukończyła szkołę. Szkołą kierowali wybitni dyrektorzy. Najdłużej stanowisko dyrektora piastował Stanisław Mikonis. Na gablotach dużo zdjęć, na których są utrwalone najważniejsze wydarzenia szkolne: zwycięstwa w siatkówce sportowców, szczęśliwe uśmiechy uczestników, olimpiady, wycieczki po Litwie i za granicą, zdjęcia najlepszych uczniów szkoły... Wszystko nawet trudno wymienić. W dzień otwarcia muzeum cieszono się jeszcze jednym nowym eksponatem, który wręczyła kierowniczka wydziału sportu i oświaty rejonu solecznickiego Regina Markiewicz. Zwiedzający muzeum mogli zobaczyć bardzo starą ławkę szkolną, której mogłoby być.. nawet 100 lat.

 

Przybyli na otwarcie muzeum goście byli zdziwieni, ponieważ wszyscy byli zaproszeni na wystawę rysunków międzynarodowego konkursu „Źródło piękna”. Konkurs ten był ogłoszony w ramach obchodów Roku Anny Krepsztul. Organizatorzy otrzymali 326 prac. Nadeszły nie tylko z Litwy, ale i z Polski, Białorusi. Większość uczestników konkursu, jak się okazało, są zapoznani ze szczególnym losem Malarki i tematyką jej obrazów, bo młodzi uczestnicy konkursu malowali używając symboli charakterystycznych dla malarstwa Anny Krepsztul. Zwycięzcy i ich nauczyciele zostali nagrodzeni dyplomami.

Jeszcze jedną niespodzianką dla uczestników uroczystości była premiera spektaklu ,,Nigdy Jej nie spotkaliśmy, ale Ją kochamy” szkolnego teatru pod kierownictwem reżyserki Aliny Lassota z Warszawy. W spektaklu przedstawiono ciężki los Anny Krepsztul, stosunki z rodziną, księżmi, odwiedzającymi gośćmi, podkreślono chęć malowania i charakter ciężko chorej malarki. Reżyserka spektaklu i uczniowie stworzyli intrygującą, nie pozostawiającą obojętnych atmosferę. Pod muzykę tango, wszyscy widzą Annę, jej siostrę Danutę, przybyłego z Warszawy brata, odwiedzających księży. Obserwując sceny spektaklu, można było odczuć obecność malarki w sali. Słyszeliśmy urywki z listów i pamiętnika, czuliśmy atmosferę jej rodzinnego domu.

 

Do tego ważnego  święta szykowano się długie miesiące. Dobrze, że międzynarodowy konkurs „Źródło piękna” i pomysł otworzyć muzeum był podtrzymany przez wspólnotę szkolną, mera rejonu solecznickiego Zdzisława Palewicza i kierowniczki wydziału sportu i oświaty Reginy Markiewicz, wsparty przez sponsorów Tadeusza Rudzisa, Tadeusza Rusa, Edwarda Jankowskiego, Artura Stefanowicza, Jadwigę Gierasimowicz, Romualda Żełudziewicza i Olega Kodzisa. Kolektywowi szkolnemu zostaje życzyć dobrych pomysłów kontynując rozpoczęte prace, uczyć uczniów kochać sztukę, zaszczepiać wyższe wartoście.
 

Informacja Szkoły Średniej im. Anny Krepsztul w Butrymańcach