Poloneza czas zacząć...

To świt, to zmrok... coś się rodzi, coś przemija...Czas płynie nieprzerwanie od zarania dziejów, nie wolno zatrzymać naszego życia. Zdawałoby się... tylko wczoraj maturzyści przekroczyli próg naszego gimnazjum, a już dzisiaj stoją przed metą. Mała dziewczynka i chłopaczek... stali się dorosłymi, dzisiejszymi maturzystami. 18 lutego bieżącego roku odbyła się uroczystość studniowkowa z udziałem uczniów III klas gimnazjalnych przygotowana dla naszych starszych przyjaciół 67 promocji – szanownych maturzystow. Program studniówkowy można było obejrzeć na obszernej scenie w Centrum Imprez w Ejszyszkach. Jak wiadomo, tworzenie programu trwało kilka mięsięcy. To były miesiące pilnej i wytężonej pracy, która w końcu została uwieńczona sukcesem i sprawiła uczniom klas III G satysfakcję i poczucie spełnionego obowiązku, a maturzystom, widzom ogrom radosnych emocji, humoru i niezapomnianych wrażeń. „Nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy“ – cytat W. Szymborskiej stał sie mottem tegorocznej studniówki. Program zawierał prezentację bezstroskiej, niezmiernie ciekawej codzienności ze szkolnych lat naszych maturzystów. Brać uczniowska przedstawiła ku uwadze widzów obraz rzeczywistości gimnazjalnej z życia uczniowskiego wzięty w formie kabaretu ujęty, w którym sen zamienił się w jawę, a fantazja stała sie zabawą. ,,Wszystko ma swój czas i każde dzieło ma swój czas pod niebem. Jest czas śmiechu i czas tańca.” Wstępem do programu było wykonanie utworu ,,To świt, to zmrok” z musicalu ,,Skrzypek na dachu” z udziałem solistów i pary tanecznej. Każda studniówka w naszym gimnazjum rozpoczyna się tradycyjnym polskim tańcem narodowym – polonezem, w związku z tym maturzyści, uczniowie IVG klas wraz z wychowawczyniami stanęli do tańca. Po nie mniej uroczystej chwili zapalenia kaganka przez dyrektora naszego gimnazjum rozpoczęło się kabaretowe przedstawienie. Program studniowkowy zawierał obrazki z życia ucznia i jego rodziny, przedstawiał również humorystyczne sytuacje na poszczególnych lekcjach, niekiedy z przywołaniem postaci historycznych, tym samym bawiąc publiczność do łez. Każdy obecny maturzysta na studniówce naszego gimnazjum miał możliwość spojrzeć na siebie ze strony i zanurzyć się w swoich wspomnieniach, patrząc na sytuacje, które zostały zaprezentowane na scenie – bądź to rozmowa ojca z synem czy wywoływanie ducha Mendelejewa, w celu napisania kolejnej kartkowki z chemii.Nie zabrakło rownież tańców pełnych humoru i wyrazistych, szybkich rytmów. Program studniówkowy zakończono pięknym walcem E. Dogi ,,Gramofon”. Po programie artystycznym pięknym akcentem było podziękowanie dla dyrekcji, nauczycielom, wychowawczyniom, a także rodzicom za pomoc, wsparcie, wyrozumiałość i serdeczność każdego z nas. Na zakończenie maturzyści zostali zaproszeni na kontynuację balu studniowkowego, gdzie każda piękna dziewczyna lub przystojny chłopak zrobili pamiatkowe zdjęcia- selfie z przyjaciołmi. Skończono o pianiu kura...a potem tylko... matura! Z uslyszanych refleksji od widzów śmiem twierdzić, że to był magiczny, wesoly i piękny wieczór, który, chociaż już nigdy się nie powtórzy, ale pozostanie w pamięci każdego z nas.Właśnie studniowka przypomniała maturzystom, że za 100 tak szybko przemijających dni czeka na nich matura – egzamin w dorosle życie, w nieznane... . ,,Bo właściwie nieważne czy idziesz po bezdrożach, czy też na wprost, wszystkiego nie można przewidzieć, bo niezbadany … człowieczy jest los”. Za pośrednictwem portalu L24.lt Życzymy Wam, Kochani Maturzyści, połamania pióra, by nikt nie usłyszał :,,Za rok znowu matura.Pamiętajcie, że „ zwyciężać mogą Ci, co wierzą, że mogą”. Zatem życzymy wam wszystkiego najlepszego, optymizmu i dużo wiary we własne siły. ,,Sięgajcie tam, gdzie wzrok nie sięga; łamcie to, czego rozum nie złamie(...).

Uczennica IIIG klasy Gimnazjum w Ejszyszkach
Elżbieta Kasiłowska