Wycieczka do Wilna w ramach projektu „Wychowanie młodzieży w społeczeństwie obywatelskim”

Jak nazywana jest obecna Prezydent Litwy w świecie politycznym świata? Ile lat należy skończyć, by móc ubiegać się o fotel prezydenta? Ile osób jest zatrudnionych w Pałacu Prezydenckim? O której godzinie Dalia Gribauskaitie przychodzi do pracy? Jak sprawdzić czy bursztyn jest prawdziwy? Jakie było hobby syna Aleksandra Puszkina, Grigorija?
Na te i wiele innych pytań potrafią odpowiedzieć uczniowie 4A, 4B i 8C klas Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach po wycieczce edukacyjnej w ramach projektu „Wychowanie młodzieży w społeczeństwie obywatelskim”, która odbyła się 29 marca br.. Program wyjazdu został opracowany i zrealizowany przez Łucję Dudojć, przy współpracy z paniami Beatą Mockienie i Iwoną Nowikiewicz.

Pierwszym zwiedzonym objektem był Pałac Prezydencki, ze wszystkimi salami, w których Prezydent Litwy pracuje, przyjmuje gości, wręcza wysokie odznaczenia, częstuje gości obiadem, dyskutuje i przyjmuje ważne dla kraju decyzje polityczne. Poprzez rozmowę z przewodnikiem, uczniowie poznawali nowe pojęcia, jak np. co to protokół, jak również powtarzali najważniejsze daty z historii Litwy.
Popularnym upominkiem z Litwy, również wręczanym podczas spotkań politycznych, jest bursztyn i wyroby z niego, dlatego kolejnym punktem programu było odwiedzenie muzeum bursztynu. Uczniowie poznali historię jego powstania, obejrzeli bryły tego surowca w 7 kolorach, dowiedzieli się w jaki sposób sprawdzić czy wyrób jest z prawdziwego bursztynu. Każdy uczeń wykonał test, trzymajac w rękach kawał jantaru o wartości 30 tysięcy litów!

 

Aby o uczniach naszego gimnazjum nie mówiono, że „cudze zwiedzają, swego nie znają”, uczestnicy wycieczki udali się do zakątka, który śmiało można nazwać „odrobiną Norwegii” na wileńskiej ziemi – urwiska puszkarskiego. Z piękną scenerią Belmontu, rzeczki Wilenki i pagórków rokanciszskich w tle, uczestnicy wyjazdu delektowali się solecznickimi kibinami i zapasami z własnych kuchni.

Kalorie po posiłku zostały szybko spalone podczas marszu do muzeum Aleksandra Puszkina, który mieści się na szczycie wysokiej góry w Markuciach. Młodzież nie tylko obejrzała zbiory muzealne, opowiadające o życiu poety, jego syna i synowej, ale również zapoznała się z wystawą poświęconą K. Donelaitisowi.

 
 
Nowozdobyta wiedza uczniów została sprawdzona podczas testu, nagrodą za pomyślne zdanie którego był przystanek przy Mc Donaldzie. Spożywając „Happy Mealy” uczestnicy wycieczki dzielili się wrażeniami o fajnym przewodniku po prezydenturze, ogromnych bursztynach, pięknej wiosennej przyrodzie, malowaniczej Puszkinówce i wielu innych atrakcjach ostatniej marcowej soboty. Żegnając się przy gimnazjum uczniowie zapytali: „Dokąd teraz pojedziemy?”. Cieszymy się, że młodzież jest chłonna wiedzy, przecież "Świat jest jak księga, kto nie podróżuje... czyta jakby tylko jedną stronę".

Łucja Dudojć ,
koordynator projektu, prezes Stowarzyszenia „Inicjatyw Europejskich”