Zapusty w Jaszunach

Licznie zgromadzeni mieszkańcy Jaszun i okolicznych wsi na czele z sołtysami gminy spotkali się w sali miejscowego Centrum Kultury na zorganizowane przez gminę Zapusty.

 Według zwyczaju i tradycji na Wileńszczyżnie - na Zapusty trzeba tłusto zjeść, aby nie brakło słodyczy i na pewno dobrze się wyhulać i poweselić przed Wielkim Postem.

 Przy  suto zastawionym stole, na którym nie zabrakło blinów z tradycyjną podwileńską maczanką, słoniną i wędlinami, domowymi kiełbaskami jak również chrustami i pączkami dobrze się bawili wszyscy. Nie brakowało tu dzieci i młodzieży. Spotkanie swoją obecnością zaszczycili dyrektor administracji samorządu rejonu Bolesław Daszkewicz, radni Jerzy Michał Borkowski z rodziną oraz Henryk Tomaszewicz z rodziną.

 

Roztańczona młodzież poderwała z miejsc osoby starsze - cała sala tańczyła i wiwatowała „brawo!” A było dla kogo! Wesoło, z entuzjazmem młodzież Szkoły Średniej „Aušros“ na czele z nauczycielami Ritą Falevičienė i Vytautasem Latonasem przywitała wszystkich i rozbawiła publiczność.

 

Z niezwykłą niespodzianką artystyczną wystąpiły wychowawczynie przedszkola „Žilvitis“. Niestrudzona rodzina Aleksandra Godowszczykowa, dyrektora Szkoły Muzycznej w Jaszunach, bez wytchnienia wesoło przygrywała i śpiewała do skocznych tańców.

Weseli, uśmiechnięci i w dobrym nastroju żegnali się uczestnicy imprezy i nie szczędzili sobie nawzajem ciepłych i serdecznych życzeń.
Za cudownie Zapusty dla wszystkich szczere „Bóg zapłać!”


Zofia Griaznowa,
starosta gminy jaszuńskiej